Turnus w Darłówku

Nasza grupa podopiecznych wróciła szczęśliwie z turnusu rehabilitacyjnego w Darłówku. Dwa cudowne tygodnie pełne wrażeń, niepowtarzalnych przeżyć, z wycieczką tramwajem wodnym rzeką Wieprzą do Darłowa, wycieczką do Kołobrzegu, rejsem statkiem.
Podczas wyjazdu, uczestnicy w zakresie treningu ekonomicznego utrwalali umiejętności określania własnych potrzeb, tworzenia listy zakupów, wzmacniali umiejętność dokonywania zakupów w sklepie samoobsługowym, utrwalali umiejętność racjonalnego wydatkowania pieniędzy, wzmacniali pewność siebie podczas zakupów i samodzielnego zamówienia posiłku, kawy, deseru.
W ramach rehabilitacji społecznej usprawniali umiejętność radzenia sobie w samodzielnym życiu, kształtowali i utrwalali właściwe formy zachowań społecznych, prawidłowego zachowania się w kontaktach międzyludzkich, poruszania się w ruchu drogowym.
Codzienne kilkukilometrowe spacery klimatycznymi, nadmorskimi uliczkami, po Parku Morskim, Kładką Widokowo- Przyrodniczą, brzegiem morza, brodzenie w wodzie, wdychanie nadmorskiego powietrza wpłynęły pozytywnie na ogólny stan zdrowia, wzmocniły się mięśnie i poprawiło krążenie w nogach, zmniejszył się stres, i nastąpiła poprawa nastroju i witalności.
Ćwiczenia na siłowni zewnętrznej, ćwiczenia oddechowe z elementami relaksacji, muzykoterapia, gry i zabawy na plaży, wyrzeźbienie z piasku pięknej syrenki Mirandy oraz zumba wzmocniły ogólną kondycję naszych podopiecznych.
Czas turnusowy daje możliwość opiekunom zaobserwowania uczestników w innych okolicznościach niż na co dzień podczas zajęć, jest szansą zauważenia zachowań nieodpowiednich, nad którymi można pracować, i które trzeba niwelować.
Pogoda była wymarzona, każdy dzień wypełniony był różnymi atrakcjami, oprócz plażowania, kąpieli w morzu, wycieczek, spacerów, było ognisko z pieczeniem kiełbasek i tańcami, dyskoteka i bankiet z muzyką na żywo.
Nasi uczestnicy wrócili szczęśliwi, wypoczęci i zrelaksowani, co oznacza, że turnus był bardzo udany